listopada 26, 2016

CLARISONIC MIA 2 - SPRZEDAM

   Porządki.. porządki.. niczemu nie odpuszczam. Nie odpuszczę też mojej szczotce sonicznej Clarisonic. Dlatego postanowiłam przekazać ją w dobre ręce.


   Mia wymaga używania produktów, które wytwarzają pianę. Od jakiegoś czasu tego typu produkty zupełnie odstawiłam, bo wysuszają mi skórę więc trzymanie szczotki stało się dla mnie zupełnie bezsensowne. Prawdę mówiąc Mia od 2 lat leży u mnie prawie zupełnie nie używana. Użyłam jej może nie więcej niż 30 razy. Jest to fajny produkt ale zupełnie nie dla mnie. 




   Według mnie nie można porównywać jej do innych szczoteczek, których główka obraca się ponieważ tu takie obroty nie występują. Mia wykonuje ponad 300 ruchów oscylacyjnych (w przód i w tył) na sekundę, przez co nie jest tak agresywna dla skóry jak szczoteczki które były dostępne w Biedronce czy drogeriach.


   Szczotkę kupiłam stacjonarnie w Sephorze w Rzeszowie. Wciąż działa bez najmniejszego zarzutu i jestem w stanie dać gwarancję, że będzie jeszcze bardzo długo służyć. Nie sugeruję żadnej ceny dlatego wszelkie propozycje cenowe i pytania proszę kierować bezpośrednio na e-mail: kosmetycznyfronesis@gmail.com
   Zgadzam się na wysyłkę za granicę.  
   W temacie e-maila proszę wpisać: szczotka Mia - oferta.




9 komentarzy:

  1. Oooo rzeczywiście szkoda, żeby leżała, jak zwykle moje chciejstwo się włączyło, ale ja z takich gadżetów rzadko korzystam, mimo, że produktów pieniących zdecydowanie używam. Poużywam chwilę i zapominam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam podobnie.. na początku rąk odkleić nie mogę, a potem zupełnie zapominam. W tym przypadku zupełnie odstawiłam z uwagi na wysuszające żele. Bez sensu trzymać ją dalej.

      Usuń
  2. oj slawna szczotka, ale ja odkad nabylam konjak nie rozstaje sie z nim na krok:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam Konjaczka :-) ale jeszcze nie używałam.. cierpliwie czeka na swoją kolej :-)

      Usuń
  3. Też chyba muszę u siebie zrobić porządki, na pewno by się znalazło mnóstwo rzeczy na sprzedaż :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś mi nie przeszkadzały takie zalegające rzeczy.. na szczęście prowadzenie bloga zmieniło moje podejście :-)

      Usuń
  4. Mnie póki co nie kuszą takie szczoteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o , szkoda, ja mam swoją więc nie kupię, spróbuj na grupach na fb :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tak miałam właśnie z depilatorem, dostałam o w prezencie i nawet nie użyłam o ani razu... wiedziałam od samego początku że nie jest to produkt dla mnie (bo kiedyś koleżanka użyczyła mi swojego depilatora i nie dam rady się tym golić) więc postanowiłam że dam go do rozdania i może akurat komuś się przyda :)
    Co do szczotki mam podobną więc akurat druga nie jest mi potrzebna :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Kosmetyczny Fronesis , Blogger