marca 03, 2018

ULUBIEŃCY LUTEGO 2018


Chodzę od tygodnia i zastanawiam się co tu wrzucić do ulubieńców. Niby nie chcę się powtarzać, bo niewiele się zmieniło od ostatnich, grudniowych, listopadowych, a już tym bardziej od ulubieńców roku. Staram się pokazać coś nowego.. choć może warto przypominać o tym co wciąż jest ulubieńcem? Ale niee.. nie w lutym.. niech luty będzie jakiś totalnie inny! Raz.. krótki, dwa.. chorowity, trzy.. jakaś taka bezsilność mnie w lutym ogarnęła, że nie mogłam się skupić na kosmetykach.. taa.. cera to odczuła.


SALLY HANSEN - INSTANT CUTICLE REMOVER 
Jedyny typowo kosmetyczny produkt w zestawieniu 😁 Nigdy o nim nie mówiłam ani nie wspominałam.. a przecież używam za każdym razem gdy zabieram się do robienia manicure. Ogarnia skórki na tyle, że nie czuję potrzeby ich wycinania. To moja 3 buteleczka.. a jedna wystarczy na minimum półtora roku lub dwa lata. Specjalnie zafiksowana na paznokciach nie jestem.. owszem lubię mieć ładnie pomalowane i trwałe dlatego wykonuję hybrydy. Jednak po każdej hybrydzie daję paznokciom odpocząć więc hybryda raz na miesiąc lub na dwa miesiące to u mnie norma. Za to preparat świetny! Nie planuję szukać niczego innego, ten jest łatwo dostępny w Rossmannie.


ZOEVA - BAMBOO KABUKI 121
Piękny jest.. choć nawet zdjęcie wciąż nie oddaje jego uroku. Mięciutki i milutki.. i piękny.. cudowny.. śliczny.. Jak jesteś sroką to z pewnością mnie zrozumiesz. Potrzebowałam pędzla do sypkiego podkładu mineralnego Pixie i ten jest absolutnie genialny. W sumie wciąż nie wiem czy dałam go do ulubieńców za jego jakość i wygodę użytkowania czy ze względu na wygląd 😅 Zoeve znajdziesz w Minti Shop.


ŚWIECOWE DIY
Nie spodziewałam się, że robienie świec tyle frajdy mi sprawi. Choć w tym przypadku bardziej obdarowywanie niż sam fakt robienia 😂 Na chwilę obecną fabryka została zamknięta.. skończył się wosk, zapachy.. zima pomału dobiega końca, a wraz z nią sezon na palenie świec. Ale spokojnie.. na jesień powrócę i może rozdanie świecowe zrobię. Co Ty na to? Są chętni?


COFFEE REBELS - SMAKOWA KAWA ROZPUSZCZALNA
Zdecydowanie jestem bardziej typem herbacianym niż kawowym. Po kawie zazwyczaj boli mnie żołądek więc jeśli już piję to zawsze z dużą ilością mleka.. czyli raczek mleko z kawą.. a i tak bywało różnie. Coffee Rebels znalazłam na Instagramie i kupiłam z polecenia Magdy. Genialne! Choć osobom, które cenią czysty smak kawy mogą okazać się zbyt aromatyczne. Po otwarciu słoika czuć mocny aromat, a po zaparzeniu dodatkowo nabiera na sile. Lubię intensywne zapachy! A z Coffee Rebles planuję zakupić wszystkie smaki.. stopniowo oczywiście! Hmm.. może będzie jakaś zniżka na Dzień Kobiet?


DIY BY ANULA - DŻEM DYNIOWY Z POMARAŃCZĄ, IMBIREM I TYMIANKIE
Anulkowa produkcja! Jedyna i niepowtarzalna! Brakuje mi go 😢 była taki pyszny! Ostatnio znalazłam w sklepie dżem z pomarańczami i innymi dodatkami ale przez szkło widać było przemielone pomarańcze.. to nie to samo 😭 Dżemiku nie jadłam.. ja się nim raczyłam i celebrowałam każdy kęs. Mąż miał nawet zakaz patrzenia!


SUPER KRÓWKA - KREM ORZECHOWO-KAKAOWY
To miało być pocieszenie po wykończeniu Anulowego dżemiku.. i troszkę ukoiło dziurę śniadaniową. Jeśli poszukujesz zdrowego zastępstwa dla Nutelli to będzie strzał w dziesiątkę. Może  nie jest to jota w jotę Nutella ale krem jest naprawdę pyszny! W dodatku jest to produkt wegański i bezglutenowy, do tego świetny skład i dobry termin ważności. Jadę zaraz po inne Super krówki 😄 bo mi wykupią.. a znajdziesz je w szafach Rossmanna!

Ot i wyszedł leciutki post od niechcenia. 
Głodna jestem.. i ślinotoku dostałam..



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Kosmetyczny Fronesis , Blogger