NOWOŚCI LUTEGO

Przez chwilę rozważałam aby wstawić tu pełną listę lutowych nowości.. aby stwierdziłam, że zaczniesz czytać przy śniadaniu to może do obiadu zdążysz dobrnąć do końca 😂 lub gorzej.. zaczniesz przy kolacji i skończysz gdy już będzie trzeba wstawać 😱 Przerażająca ilość nowości dotarła do mnie w lutym ale to akurat zasługa spotkania blogerek w Chełmie. Cudownie było się spotkać i naprawdę fajny towar ze sobą do domu przytachałam ale ostatecznie stwierdzam, że nie ma się co powtarzać. Po prostu odsyłam Cię do recenzji ze spotkania.. znajdziesz tam wszystkie nowości.. i taki oto sposobem post z nowościami został odchudzony 😅 Jest szansa, że z głodu nie padniesz.

Nie pamiętam już miesiąca w którym nie otrzymałabym od jakiejś dobrej duszy przesyłki-niespodzianki. W lutym zaskoczyła mnie Anula z bloga Co kręci Anulę. Anula zawsze wynajdzie takie produkty, które chciałam zanim się o nich dowiedziałam 😂 Jak takie paczuchy mogą nie cieszyć?! Nawet mój Spanielek dostał genialne przekąski.. oczywiście już dawno wrąbane.. a jak ogonek latał ! 😻

DIY BY ANULA - DŻEM DYNIOWY Z POMARAŃCZĄ IMBIREM I TYMIANKIEM

Klękajcie narody! Najpyszniejszy dżemik jaki w życiu jadłam.. czyli figowy.. to przy dżemie Anuli marna namiastka dżemu. Tak.. ten dżemik był aż tak dobry, że mąż miał zakaz patrzenia na słoiczek 😂 Dżemiku już nie mam 😭 wspominam z utęsknieniem i gigantycznym ślinotokiem. Drugiego takie ni ma.. 😢

BRIT - LET'S BITE! PRZEKĄSKI DLA CZWORONOGÓW

Wybacz, że w ciąż nie w temacie kosmetycznym.. ale jeśli masz czworonoga to warto zwrócić uwagę na te przekąski. Mają świetne składy.. wersja z kurczakiem to dosłownie płaty kurczaka. Brak w tych przekąskach różnych śmieci czy ulepszaczy. Twój pupil będzie Ci wdzięczny 😺 Obecnie innych przekąsek nie kupujemy.. żałuję jedynie, że dowiedziałam się o nich tak późno.

VIANEK - ODŻYWCZY ŻEL POD PRYSZNIC

O dziwo nie każdemu zapach tego żelu odpowiada.. ale razem z Anulką jesteśmy jego fankami. Miałam odlewkę żelu oraz balsamu do ciała i używałam z wielką przyjemnością. Próbki się skończyły, a ja wciąż mam samozwańczy szlaban na balsamy do ciała.. Anna sprytnie znalazła lukę.. i przesłała mi żel. Bardzo się cieszę.. bo fajny!

O żeli i balsamie przeczytasz na blogu Co kręci Anulę

NACOMI - ODŻYWKA DO WŁOSÓW Z OLEJEM MIGDAŁOWYM

Chyba tak kiepskiej recenzji odżywki do włosów jeszcze nie czytałam 😂 Według Anuli nie robi nic.. zero! Tylko, że ta odżywka z olejem migdałowym.. a ja lubię zapach migdałów.. i moje włosy dużo nie wymagają. W związku z czym.. wyzwanie podjęte 😅 najwyżej będę używać do golenia 😂

Recenzja odżywki na blogu Co kręci Anulę

NOW - XYLI WHITE PASTA DO ZĘBÓW

Tak.. ja jestem jedną z tych osób, które do masy zakupów potrafią wypatrzeć pastę do zębów i zadawań do niej milion pytań nie zważając na inne kosmetyki 😅 Ba! Nawet cieszę się na widok próbki pasty do zębów! Dla mnie to tak samo istotna pielęgnacja co maseczka, tonik, krem czy szampon. Żałuję jedynie, że na blogach tak mało się o nich pisze. Z resztą ostatnio sama nie piszę.. ale zwyczajnie nie miałam ostatnio czym się chwalić, a o kiepskiej lub przeciętnej paście do zębów nie chce mi się pisać. Zatem.. Tak! Z pasty do zębów jestem mega zadowolona!

COCOCARE - 100% COCOA BUTTER

Czyli masło kakaowe w sticku! Genialne! Uwielbiam zapach masła kakaowego ale ostatnio miałam styczność jedynie z jego "łupinami". W formie takich bryłek dość trudno jest to masełko wykorzystać, a przynajmniej mi sprawiało to trudność. Stick to genialne rozwiązanie i totalnie się w tej formie zakochałam. Czy ktoś już widział takie cudo?

ETTANG - MASECZKA CHLORELLA

Pieszczotliwie przechrzczona "cholerą" 👉 Aneczka 👈 nie wytykając palcami 😂 Z taką formą maseczki jeszcze się nie spotkałam. Do tego w środku znajduje się szpatułka! Uwielbiam takie nowinki, a jeśli łączy się to z maseczką to już totalnie jestem szczęśliwa.

ALVERDE -  ŻELOWY OLEJEK DO MYCIA TWARZY

Obecnie używam zwykłego olejku do demakijażu z Alverde.. i jestem totalnie rozczarowana. Niby wszystko ok.. ale jakiś taki nuuuudny. A to tutaj to żelowy olejek.. tak.. żelowy olejek. Pachnie ślicznie, konsystencja gęsta.. czyli powinien być wydajny. I choć jeszcze nie używałam to już go sobie odnalazłam w sklepie Franbaloon 😁

DESERT ESSENCE - SZAMPON TEA TREE ORAZ ODŻYWKA MANGO

Zapach olejku herbacianego toleruję jedynie z uwagi na jego słynne właściwości. W formie szamponu jest jak najbardziej akceptowalny.. myślę, że dobrze zrobi mojej łepetynce. Z resztą sam fakt, że jest to marka Desert Essence sprawia, że ma na starcie łatwiej. Za to odżywka do włosów o zapachu mango ma nieziemski zapach! Naprawdę powinnaś skusić się na choć jeden produkt Desert Essence!

TAKIE COŚ.. NIEBIESKI DŻDŻOWNICE 😂

Genialne! To oczywiście czepki na głowę. Spiszą się idealnie pod maseczkowe SPA na włosy. Zdecydowanie powinnam wprowadzić więcej pielęgnacji dla moich włosków.. bo coś ostatnio je zaniedbałam. 

To cała paczucha od Anuli! Dziękuję kochana!

Kolejna paczka od firmy Noble Health. Marka zgłosiła się do mnie z pytaniem czy nie chciałabym przetestować Miśków.

NOBLE HEALTH - MISIE NA ZDROWE WŁOSY

Tak się składa, że Miśki już poznałam i to z bardzo dobrej strony.. zwyczajnie działają. Mimo to, że recenzja już powstała to i tak marka chciała mi wysłać kolejne opakowanie. W zasadzie dobrze się złożyło, bo i tak miałam w planach je kupić 😅

Recenzja miśków wraz z efektami: Noble Health - Misie na zdrowe włosy. Jak żelki w formie misiów wpłyneły na stan moich włosów - efekty po kuracji

NOBLE HEALTH - WITAMINA D

A tego to już się nie spodziewałam. Za to okres jesienno-zimowy to idealny moment na przyjmowanie witaminy D. Brak słońca to brak produkcji witaminy D w skórze.. więc jak widać zaczęłam już raczyć się witaminką. Jednak uwaga! Witaminę D można przedawkować i należy z nią postępować ostrożnie!

NOBLE HEALTH - ACEOLA

Kolejna niespodzianka. Nie jestem co prawda maniaczką suplementów. Przyjmuję głównie te na włosy i to wyłącznie w okresie gdy muszę. Dlatego Acerolę z witaminą C najprawdopodobniej zostawię sobie na okres jesienny aby wzmocnić profilaktycznie organizm. 

Kolejny podarek jest od siostry męża.. Gosi. Rzadko się widujemy z racji odległości ale obie lubimy żyć w świecie kosmetyków 😅

LANCOME - MONSIEUR BIG

To zestaw, gdzie główne skrzypce pełni tusz o komicznej nazwie Monsieur Big.. po prostu rozłożył mnie na łopatki 😂 natomiast ma mieć bardzo dobre recenzje! Choć staram się odejść od drogeryjnych tuszy i na oku miałam już coś innego to i tak bardzo się cieszę. Taki skok w bok nie zaszkodzi.. tym bardziej, że zapasów tuszowych nie mam. Do tuszu dołączona została czarna kredka oraz mini pomadka w matowym wykończeniu i bardzo różowym odcieniu.. ale kto wie.. może polubię się w takim kolorze 😀

GRA O TRON - KIELISZKI DO JAJEK

To cudo pojmą jedynie fani Gry o Tron 😂 😂 😂 Do tej pory nie mogę się pozbierać po tym widoku. Genialne! To również prezent od szwagierki, choć w tym przypadku przeznaczony dla mnie i męża. 

Kolejną przemiłą niespodziankę zrobiła mi kolejna Gosia ale już nie ta sama. To niespodzianka od Krytyk Kosmetyczny, którą bezwzględnie należy poznać. Gosia na Instagramie publikuje recenzje kosmetyków, a wśród nich z pewnością znajdziesz ciekawe perełki.

DR ORGANIC - ALOE VERA GEL WITH CUCUMBER

Żel aloesowy z ogórkiem.. rewelacyjne połączenie i aż dziwne, że nikt na to jeszcze nie wpadł! Recenzje są świetne.. chyba nikt na ten produkt jeszcze nie marudził, a jako fanka aloesu z wielką przyjemnością zużyje i z nikim się nie podzielę. 

Ostatniego dnia lutego, gdy już kończyłam robić zdjęcia do posta z nowościami.. dzwonek! I cudowna niespodzianka od Pati z Chic Chiq!

CHIC CHIQ - MASECZKA CHOCOLAT

Miałam krótką przyjemność przetestować saszetkę czekoladowej maseczki w grudniu i od tamtej pory ta maseczka za mną chodziła. Jej zapach jest niesamowity! Męczyłam Pati pytaniami czy powstanie pełnowymiarowa czekolada, bo nie wiem czy kupić sobie zapas saszetek 😂 Tak! Zgadłaś będę Cię dręczyć tą maseczką po nocach! Ale będziesz miała szansę sprawdzić na sobie całą 5 maseczek Chic Chiq.. w Dzień Kobiet na blogu będzie rozdanie z maseczkami choć nie wiem jeszcze w jakiej formie.. zadanie? pytanie? czy może kto pierwszy ten lepszy?

Zmęczona? Już Ci się znudziło? Ale przecież dopiero teraz dotarłaś do moich zakupów! Skup się! 

Moje jedyne internetowe zakupy pochodzą ze sklepu Iwos.. i dotyczą w zasadzie próbek.

HERBFARMACY - MELLOW BEAUTY BALM

Sklep ogłosił obniżkę na wszystkie produkty Herbfarmacy.. a jako wiecznie zaciekawiona marką postanowiłam ją troszkę poznać. Melloe Beauty Balm to produkt, który ma wyłącznie genialne recenzje dlatego skusiłam się na mini wersję kremu. Krem z prawoślazem to podobno ideał zarówno na noc jak i w formie kremu pod oczy. To taki krem dobry na wszystko: usta, pod oczy, czasami na całą twarz. Nie koniecznie na co dzień.. ale podobno działa cuda i do tego diabelsko wydajny!

HERBFARMACY - PRÓBKI

• Calming face Cream - organiczny krem do użytku codziennego przeznaczony do cery mieszanej.

• Balancing Face Cream - lekki krem organiczny rekomendowany do przetłuszczającej się i mieszanej cery

• Rose & Mallow Facial Oil - Organiczny olejek do twarzy z róży damasceńskiej o działaniu głęboko odbudowującym

• Rose & Echinacea Toner - łagodzący i odświeżający tonik kwiatowy o działaniu lekko ściągającym, który pomaga zamknąć pory po oczyszczeniu skóry.

OKANI BEAUTY - PRUNUS DOMESTICA SEED OIL

Czyli zwyczajnie olej z pestek śliwki. Zachwyciły mnie jego właściwości i to, że bardzo ładnie wchłania się w skórę nie pozostawiając tłustej warstwy. Skusiłam się jednak na malutką wersję 15ml.. olejki same w sobie są bardzo wydajne więc i ten zapewne trochę mi potowarzyszy.

VIANEK - REWITALIZUJĄCY PŁYN MICELARNY

A to już taki piękny prezent do moich zakupów od sklepu Iwos. Cieszę się tym bardziej, że tego produktu nie miałam okazji jeszcze testować. Warto być stałą klientką 😀

Spontaniczne zakupy w Rossmannie? Tak! Ale już tylko na dziele zdrowej żywności. Jeśli już jestem w Rossmannie to tam wsiąkam najdłużej 😂

O'LINER - PATYCZKI KOSMETYCZNE

Odkryła je Aneczka z bloga Aneczkoblog. Przyjrzyj się, to nie są zwykłe patyczki kosmetyczne. Te są bardzo cienkie i małe. Jedna strona jest tradycyjna, a druga nie. Są dużo bardziej precyzyjne od tradycyjnych i genialnie powinny się sprawdzić przy poprawianiu błędów makijażowych.

ISANA - PŁATKI KOSMETYCZNE NIEBIELONE CHLOREM

Kolejne opakowanie. Z tego co widzę zużywam ich znacznie mniej niż kiedyś, a to dzięki temu, że są wydajniejsze. Są jakby bardziej chłonne, lepiej zbierają makijaż i zabrudzenia.. a najważniejsze, że są bardzo delikatne dla skóry. Kupuję w kółko innych póki co nie chcę. 

Kolejne zakupy dotarły do mnie ze sklepu Holland & Barrett. Marka Dr. Organic kiedyś z łatwością była u nas dostępna ale jakiś czas temu wycofała się z naszego rynku. Szkoda, bo recenzje ma bardzo dobre.

DR. ORGANIC - ODŻYWKA DO WŁOSÓW Z GRANATEM

Akurat na zapasy produktów do włosów nie mogę narzekać. Nie mam przesadnego zastoju, a moja długość włosów wymaga nieco większej ilości dobroci. Wybrałam wersję z granatem, bo to dość rzadko spotykany składnik odżywek do włosów. Recenzje były bardzo dobre ale zobaczymy jak sprawdzi się u mnie.

DR ORGANIC - MASKA DO WŁOSÓW Z OLEJEK ARGANOWYM 

To raczej pomyłka.. chciałam również odżywkę do włosów ale coś komunikacja zawiodła 😂 natomiast to żaden problem, bo odżywkę zużyję z równie wielką ciekawością. Recenzje może troszkę słabsze niż 5 gwiazdek na 5.. ale 4,5 to wciąż świetny wynik!

DR ORGANIC - ROSE OTTO LIP SERUM

Nawet nie zwróciłam na ten produkt uwagi i byłoby tak nadal gdyby nie informacja "weź sobie, bo ja mam i jest fajne". Kosztowało jakieś grosze.. i choć specjalnie pomadkowa nie jestem, to wzięłam 😅

ANDALOU - PURE PORE SERUM

Moja lista na produkty Andalou nie ma końca.. ograniczyłam się do dwóch produktów ale ostatecznie wyszedł jeden. Może to i lepiej? Aktualnie rozważam kiedy produkt wprowadzić do pielęgnacji. Muszę przejrzeć aktualny stan, bo wiem, że mam braki pielęgnacyjne. Kwestia jedynie tego aby miało to ręce i nogi.

Ostatni zakup przy wypadzie do galerii handlowej. Dasz wiarę, że byłam w Hebe, Rossmannie, SuperPharm, Sephorze, Douglasie i nic nie kupiłam? 😂

ZAPEWNE MADE IN CHINA - WZORNIKI

Już dawno miałam je kupić! Testowanie na paznokciach, potem zmywanie i tak w kółko jest strasznie meczące.. odechciewa się malowania paznokci. Do tego ostatnio dorobiłam się pyłków i pojęcia nie mam jak prezentują się na paznokciach. To rozwiąże moje wszelkie dylematy!

Tak! To tyle. Ogółem sporo.. i gigantycznie duże patrząc na produkty ze spotkania 😅 za to zakupy własne wyglądają całkiem zacnie i sensownie. No.. to teraz do dzieła! trzeba robić miejsce w szafach.. bo kosmetyki zaczynają mi wypierać ubrania z półek 😂

Co nowego u Ciebie? 

Masz jakąś perełkę?