stycznia 23, 2016

YANKEE CANDLE - CRANBERRY TWIST

Cranberry Twist jest jednym z moich ulubionych zapachów Yankee Candle. Już przy pierwszym spotkaniu na stoisku wosków YC bardzo mi się spodobał i co najważniejsze, nie rozczarował mnie w domu.
 

To orzeźwiający aromat żurawiny, skórki cytrynowej z dodatkiem imbiru. Na prowadzenie wysuwa się oczywiście słodka ale nico kwaśna żurawina. Kwaskowaty aromat zdecydowanie nadaje tutaj skórka cytrynowa, a szczypta imbiru lekkiej ostrości.


Jest to słodki, a przy tym nieco kwaśny zapach, który absolutnie nie jest męczący jednak dosyć intensywny. Według mnie to jeden z lepszych zapachów YC. Miłośniczki nieco wytrawniejszych owocowych nut powinny być zadowolone.


Bardzo lubię żurawinowe aromaty, niezależnie od kompozycji w jakiej się znajdują. Cranberry Twist to jeden z niewielu wosków, który zajmie stałe miejsce w mojej kolekcji.

Znacie Cranberry Twist?
Bardziej preferujecie kwiatowe czy owocowe aromaty?


13 komentarzy:

  1. Nie wiem dlaczego wszyscy dajecie tak dużo wosku do kominka. Ja daję do troszeczkę a zapach i tak jest bardzo intensywny. Może jestem przewrażliwiona. Również lubie te woski i warto wspomnieć są one z Polski ;). Pozdrawiam BlackLine <3
    PS: bardzo spodobał mi się Twój instagram :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chcę aby zapach rozniósł się po całym mieszkaniu daję więcej wosku do kominka. Jeśli zamykam pokój to daję znacznie mniej. Są jednak woski, których intensywność jest tak słaba, że dopiero połowa wosku wydaje się zadowalająca :-(
      Cieszę się, że przypadł Ci mój Insta ;-)

      Usuń
  2. miałam cranberry, ale zest i był fajny;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tego zapachu,ale jak tylko będę w Poznaniu to sobie kupię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie zdecydowanie wygrywa Turquoise Sky :)
    Mam pytanie z innej beczki - używasz nadal serum REN? Szukam jakiegoś fajnego serum na dzień (mam skórę mieszaną, skłonną do zapychania) i zastanawiam się czy nie znalazłby się jakiś odpowiednik dostępny w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie miałam okazji poznać Turquoise Sky..ale zwrócę na niego uwagę.
      Serum REN mam już na wykończeniu. Na chwile obecną w planach mam zakup Pai Rosehip BioRegenerate Oil dostępne na stronie ecco-verde. Zauważyłam, że na moją skórę różane olejki, kremy czy hydrolaty mają dobry wpływ, a również mam skórę mieszaną, skłonną do zapychania, a przy tym cienką i wrażliwą. Jednak przede wszystkim unikam składników komedogennych. Napisz do mnie maila to podeślę Ci taką listę.

      Usuń
  5. Lubię żurawinę tego zapachu nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielbicielki żurawiny tym bardziej zachęcam do wypróbowania ;-)

      Usuń
  6. Jest cudny;))) intensywny, apetyczny i dlugo utrzymuje sie w mieszkaniu, uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm musi pachnieć cudownie ;) sorki za spam,ale nie mam chwili zeby zaglądać na moje ulubione blogi ani nawet dodać posta , wszystko przez sesję i obronę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachnie cudnie..to jeden z moich ulubionych zapachów YC.
      Sesja i obrona..znam to bardzo dobrze. Życzę wytrwałości i trzymam kciuki ;-)

      Usuń

Copyright © 2014 Kosmetyczny Fronesis , Blogger