października 30, 2016

LIQPHARM - LIQ CC SERUM LIGHT Z 15% WITAMINĄ C

   W maju i czerwcu rozpoczęłam poszukiwania serum, które zawładnie moją pielęgnacją. Prawdę mówiąc nie wiedziałam jeszcze do końca czego potrzebuję. Jednak wszystkie ciekawe i obiecujące produkty jakie znalazłam wymagały ściągnięcia za granicy.. i byłam bliska złożenia zamówienia. Jednak moją uwagę przykuły nowe produkty na naszym rynku w dodatku rodzimego pochodzenia. Pierwsze opinie jakie się pojawiały były bardzo zachęcające. W dodatku cena każdego z produktów była niższa o 2/3 niż produkty które wówczas miałam w zamyśle kupić. Bez dłuższego zastanowienia kupiłam od razu dwa produkty: lekkie serum rozświetlające z witaminą C oraz dwufazowy koncentrat regenerująco-odżywczy. Dziś recenzji doczekała się Witaminka C.



   O FIRMIE
   Liqpharm to młoda polska firma kosmetyczna założona w 2014 roku. Dzięki przyjęciu farmaceutycznych standardów, na rynek apteczny trafiają produkty, których głównymi założeniami są wysokie stężenia substancji aktywnych, przemyślane składy i naukowe podejście do receptury. Wykorzystanie dostępnej wiedzy dermatologicznej i farmaceutycznej pozwoliło na uzyskanie, efektywnej w działaniu przeciwstarzeniowym, gamy dermokosmetyków LIQ C.

   W asortymencie firma posiada obecnie cztery produkty:
   LIQ CC Serum Light 15% Vitamin C Boost - Lekkie serum rozświetlające z witaminą C - przeznaczone dla cery normalnej i mieszanej.
   LIQ CC Serum Rich 15% Vitamin C Boost - Bogaty serum rozświetlające z witaminą C - przeznaczone dla cery suchej.
   LIQ CE Serum Night 15% Vitamin E Mask - Dwufazowy koncentrat regenerująco-odżywczy - przeznaczony dla każdej cery.
   LIQ CG Serum Night Glycolic Peel - Serum wygładzające na noc - peeling - przeznaczone dla każdej cery.

   Do tego grona w 2017 roku ma dołączyć nowy produkt. Bardzo jestem ciekawa co to będzie. Po cichu mam nadzieję, że coś pod oczy.


   Od producenta:

   Serum LIQ CC dzięki wysokim stężeniom aktywnych składników redukuje proces starzenia skóry oraz chroni przed działaniem niekorzystnych czynników środowiskowych. 15% Witamina C zapewnia szybkie pobudzenie syntezy kolagenu, skutecznie neutralizuje wpływ wolnych rodników i wyrównuje koloryt skóry. Aktywność czystej formy Witaminy C potęgowana jest przez odpowiednio dobrane stężenia Tokoferolu i Magnezu, które  jednocześnie działają ochronnie, regenerująco oraz odżywczo. Dzień, po dniu skóra odzyskuje utracony komfort, blask i witalność.
   Produkt bez substancji zapachowych i barwników. Zużyć w przeciągu 3 miesięcy od otwarcia. Przechowywać poniżej 25 C.

   Wskazania:
   Cera normalna i mieszana. Skóra dojrzała i młoda.

   Korzyści:
   - ochrona antyoksydacyjna
   - pobudzanie syntezy kolagenu
   - program przeciwzmarszczkowy
   - program redukujący przebazwienia
   - program "blask i witalność"

   Składniki aktywne:
   Witamina C 15% - lewoskrętna forma niezjonizowana zapewnia łatwość przenikania we wszystkie warstwy skóry pobudzając syntezę kolagenu, wyrównując koloryt i rozświetlając cerę. Redukuje szkodliwe wpływy promieniowania UV, pomagając chronić DNA komórek skóry.
   Tokoferol - wzmocnienie ochrony antyoksydacyjnej
   Magnez - zapewnia silne działanie regeneracyjne
   Kwas hialuronowy - chroni skórę przed odwodnieniem, zapewnia jej elastyczność i długotrwałe nawilżenie.

   Stosowanie:
   Jedna pipeta na aplikację. Wstrząsnąć przed użyciem, Stosować rano i/lub wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Stosować pod krem przez cały rok lub jako kurację 28-dniową. Doskonała baza pod makijaż. Unikać kontaktu z oczami.

 
   Produkt dostajemy w kartonowym opakowaniu w bladoróżowej kolorystyce. To dość niespotykane, bo kartonik jest całkowicie matowy i bardzo przyjemny w dotyku. Od razu ma się wrażenie, że obcujemy z bardzo przemyślanym i dopracowanym w szczegółach produktem. W środku znajdziemy sztywno umiejscowioną szklaną buteleczkę z pipetką. 
   Czarna buteleczka skutecznie chroni zawartość przed promieniami słonecznymi. W tego typu produktach zdarza się, że gdy patrzę pod słońce widzę ile produktu pozostało w butelce. To pewien plus, bo pod kontrolą mam zawartość opakowania. Jednak świadczy to również o poważnej wadzie, otóż zawartość nie jest dostatecznie chroniona. Zdarza się również, że opakowanie pokryte jest folią, która nie przepuszcza promieni słonecznych ale dno butelki nie jest zabezpieczone. Tutaj takie rzeczy nie mają miejsca. Butelka jest w całości czarna (poza gwintem) i choćbym chciała skontrolować ilość produktu pod słońce to moje próby są daremne. 
   Szklana pipetka jest bardzo wygodna i pozwala dozować odpowiednią ilość produktu. Jedyną wadę jaką jestem w stanie dostrzec to osad jaki tworzy się na gwincie butelki. Wynika to ze wsuwania pipetki do butelki. Pipetka obtoczona jest produktem, a przy jej wsuwaniu do opakowania mimowolnie pociera się o otwór, przez co niewielkie ilości produktu wycieka na gwint. To dość charakterystyczne dla wszystkich opakowań tego typu.
   Konsystencja serum jest półpłynna lekko oleista, ma lekko żółtawe zabarwienie. Zapach lekko chemiczny, kwaśny.


   Witaminie C nie można odmówić skuteczności nawet w mniejszych stężeniach. Jest to silny antyoksydant, posiada właściwości rozjaśniające przebarwienia oraz poprawia koloryt skóry, wzmacnia naczynia krwionośne, pobudza syntezę kolagenu i działa przeciwzmarszczkowo.
   Ziemista cera, utrata jędrności i blasku.. witamina C sprawdzi się na każdej cerze, która potrzebuje zastrzyku energii.
   20% zawartość Witaminy C to maksymalna, bezpieczna dla naszej skóry koncentracja. Tu mamy 15% stężenie, które i tak jest jednym z najwyższych, dostępnych na rynku. Jednak warto pamiętać, że efekty widoczne są przy stosowaniu produktów z dużo niższym, bo 3% stężeniu Witaminy C. 
   Samych rodzajów witaminy C jest kilka:
   - Ascorbic Acid - kwas askorbinowy
   - Ascorbyl Palmitate - Palitynian askorbylu
   - Tetrahexyldecyl Ascorbate - tetraizopalmitynin askorbylu
   - Magnesium Ascorbyl Phosphate (MAP) - ester fosforowy kwasu askorbionowego
   - Soidum Ascorbyl Phospate (SAP) - ester sodowy kwasu askorbinowego
   W serum mamy jedną z najbardziej skutecznych Witamin C w postaci lewoskrętnej, czyli L-Ascorbic Acid. Ta forma witaminy C wykazuje najlepszą przezskórną biodostępność, a co za tym idzie również i skuteczność. Najlepsze działanie wykazuje w zakresie 3,5-2,6 pH, a serum posiada pH 3,4-3,0.
   Teoria zawsze brzmi fajnie, ale jak to ma się do rzeczywistości?


   Serum kupiłam pod koniec czerwca.. i tu popełniłam błąd. Od razu po zakupie zaczęłam używać. To z mojej strony było dość nieprzemyślane, bo w sierpniu czekało mnie ważne wydarzenie (ślub), a eksperymentowanie z nowymi produktami może okazać się ryzykowne. Nie miałam wcześniej styczności z tak wysoko stężoną Witaminą C i pomimo całkiem pozytywnych efektów po pierwszych aplikacjach postanowiłam je odstawić i poczekać ze stosowaniem na wrzesień. Oczywiście nie oznacza to, że tego typu produktów nie należy stosować w lecie. Wręcz przeciwnie. Witamina C oraz wysoki filtr przeciwsłoneczny to wyjątkowo zgrany duet.


   Serum należy zużyć w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Ja używałam je na początku lipca przez około 1,5 tygodnia, w sierpniu wcale i wróciłam do niego dopiero w połowie września. W zasadzie wraz z końcem września powinnam je zdenkować i się pożegnać. Jednak mimo to, postanowiłam zaryzykować. Pod koniec października wciąż używam serum, nie zauważyłam żadnej zmiany w zapachu ani w konsystencji. Bacznie przyglądam się czy nie robi mi nic "nowego". Podejrzewam jednak, że będę mogła go bezpiecznie używać jeszcze przez dwa pierwsze tygodnie listopada. Sądzę, że wynika to z tego, że przez niemal dwa miesiące serum stało nieotwierane i dzięki temu mogę się nim teraz cieszyć.


   Serum aplikuję zgodnie z zaleceniem producenta na twarz, szyję oraz dekolt. Jedna pełna pipetka w zupełności wystarczy. Gdybym chciała używać serum wyłącznie na twarz, to istnieje ryzyko, że po 3 miesiącach zostałaby mi co najmniej połowa opakowania. Pod tym kontem serum jest bardzo wydajne. Serum bardzo ładnie się wchłania, choć trzeba dać mu na to chwilę. Stosując je na dzień starałam się jednak nakładać minimalną ilość, natomiast na noc grubszą warstwę. Grubsza warstwa niekiedy przyczyniała się do powstawania lepkiej warstwy. Wynikać to może z tego, że moja skóra nie chciała już przyjmować kosmetyku. Jednak na noc takie anomalie zupełnie nie są mi straszne.


   Przy tak wysokim stężeniu i niskim pH obawiałam się podrażnień ale nic złego się nie działo. Początkowo serum stosowałam wyłącznie na noc co 2 - 3 dni. Ponieważ żadnych negatywnych efektów nie widziałam zaczęłam używać codziennie rano i wieczorem. Jednak to było zdecydowanie za wiele.. moja cera zaczęła się delikatnie łuszczyć i ściągnięta. Odstawiłam serum. Gdy moja cera doszła do siebie powróciłam ale ograniczyłam jednak stosowanie do 3-4 razy w tygodniu na noc. Taka częstotliwość jest dla mnie optymalna, a efekty wymierne.


   Efekty stosowania widziałam już w pierwszych dniach. Cera stała się bardziej promienna, jędrna i zdrowo napięta. Lepiej nawilżona i odżywiona. Pory wyraźnie zmniejszone, a z czasem moja pozioma zmarszczka na czole znacznie się spłyciła.Wyraźnie widzę również wpływ na przebarwienia. Jednak tu częściowy hołd muszę oddać Alpha-H Liquid Gold, który również do tego znacznie się przyczynił. Świeże przebarwienia znikają w ekstremalnym tempie, a te starsze choć bardziej uparte również nie pozostają obojętne.


   Skład (INCI): Propylene Glycol, Aqua (Water) L-Ascorbic Acid, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate, Magnesium Sulfate, Polysorbate 20, Methylparaben, Propylparaben.

   Skład jest prosty, choć jak już mnie znasz, to wiesz, że widok parabenów w składach boli moje serce i oczy. Normalnie napisałabym, że z uwagi na parabeny wolę poszukać czegoś innego. Jednak w tym przypadku jestem w stanie wyjątkowo je.. przełknąć. To zdecydowanie jeden z najlepszych i najskuteczniejszych produktów jakie miałam okazję w ostatnim czasie używać. Z pewnością do niego wrócę.. być może tym razem do wersji bogatej.

 

   Produkty Liqpharm znajdziecie w dobrych aptekach stacjonarnych oraz kilku aptekach internetowych, takich jak: apteka-melissa, apteka gemini, apteka olmed, apteka-leki, wapteka, apteka rosa, apteka eskulap, apteka z gór oraz apteka zawiszy czarnego. W każdej z tych aptek cena produktów waha się w przedziale 58,90 - 59,00 zł. Okazyjnie można trafić na ceny promocyjne. 
   Efekty jakie pozostają na skórze sprawia, że serum jest warte znacznie więcej niż wycenił je producent. 
   Ja jestem zachwycona i zdecydowanie polecam!


   Kto zamawia?



25 komentarzy:

  1. Przydałoby mi się takie serum, bo mam dosyć dużo przebarwień:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa go jestem bo słyszałam dużo dobrego:) sama niedawno miałam do czynienia z serum Klairs i wypadło naprawdę mega pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym roku miałam okazję poznać dwa sera z witaminką C, jedno marki GlySkinCare, które było rewelacyjne, natomiast drugie Mincer Pharma, które oprócz witaminy C zawiera naturalne olejki - tego używam do dzisiaj i również go sobie chwalę :) Marki Liqpharm nie kojarzę, ale teraz już będę pamiętać, że i ona ma w ofercie produkty z wit. C :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapamiętam sobie te serum, skoro tak dobrze działa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie przepadam za takimiproduktami, nie potafię ich używać xD

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe te serum z chęcią bym wypróbowała, uwielbiam wszelkie sera :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Do tej pory serum z witaminą c miałam tylko z Ava i bardzo je lubię ale to też mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz słyszę o tej firmie, ale już mi się podoba to serum :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznam, że serum jest godne polecenia. Stosowałam go przez jakiś czas, a już wkrótce napiszę na blogu kilka słów na temat kolejnego produktu tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oby producent tego nie czytał, bo jeszcze podniesie cenę! ;D Idealnie trafiłaś tą recenzją w mój gust, bo właśnie jakiś czas temu zastanawiałam się nad zakupem tego kosmetyu ;) Mi najbardziej zależy na jego właściwościach rozjaśniających, bo mam trochę przebarwień po niedoskonałościach, które nie chcą mnie opuscić... Aktualnie mam już inne serum z witaminą C, ale o tym na pewno jeszcze pomyślę!

    OdpowiedzUsuń
  11. mam je w zapasach i zacieram ręce na testy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam ostatnio bzika na punkcie olejków i różnego rodzaju serum, więc chyba to przetestuję :) Szykują mi się większe zakupy, a skoro piszesz, że to serum mozna dostać w waptece, gdzie zawsze kupuję, to pewnie dodam je do koszyka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamówione - wapteka pl, 59,89 zł :) Nie mogę się doczekać przesyłki :))

      Usuń
    2. świetna cena! Również planuję w tym miesiącu zakup ale tym razem wersji Rich :-) Jestem bardzo ciekawa różnicy :-)

      Usuń
  13. Chyba mój komentarz się nie dodał. Jakiś błąd mi wyskoczył. Powtórzę więc jeszcze raz mój zachwyt nad witaminką C. Nad właściwym serum na bazie tej witaminy rozglądałam się już jakiś czas temu. Nie trafiłam jednak na taki ideał. Teraz kiedy w ciąży na mojej skórze lubią pojawiać się różnego typu dziwne przebarwienia i plamki już wiem, ze bez witaminy C nie doprowadzę cery do ładu. Dlatego od razu zapisuję sobie nazwę tego produkt by w odpowiednim momencie po niego sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdyby nie parabeny, to byłby to dla mnie produkt idealny :) Mnie na szczęście one nie podrażniają, ale wiem, ze wiele osób narzeka na ich obecność w kosmetykach. Mnie ciekawi ich serum z witaminą E, bo moja skóra potrzebuje wspomagania w regeneracji :) Serum z witaminą C używałam, ale z innej firmy, i byłam zadowolona z efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie miałam takiego serum o tak fajnej konsystencji, z chęcią go kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytam i czytam, a ochota na wypróbowanie rośnie... Ech, kiedyś Ci przyślę rachunek za kosmetyki na które mnie "namówiłaś" :D Kurde, zapowiada się naprawde rewelacyjnie! <3 DO tej pory uwielbiałam kurację z wit C od DermoFuture, bo świetnie działała na moje przebarwienia po wypryskach, a tu widzę, że może być coś jeszcze lepszego :O Musze się tylko najpierw rozejrzeć czy nie ma tego gdzieś stacjonarnie w Rzeszowie, bo to daje mi po stokroć większe szanse ze się skuszę niż jakbym miała zamawiać przez internet. Jakoś jestem anty jeśli chodzi o internetowe zakupy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. zastanawia mnie czy ten kwaśny zapach by mi się spodobał;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja zamawiam, załatwiłaś jakiś kod rabatowy za te ochy i achy? A tak serio, właśnie szukam czegoś na przebarwienia, znowu mnie wysypało i efekty cudne mi zostały. Co prawda skusiłam się na całą serię z Ava, ale po tym jak moja skóra reaguje na syfki, to chyba potrzebuje mega skutecznego produktu na dłuższy czas 😭

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie miałam, pierwszy raz o nim słysze.

    Zapraszam-Mój blog
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  20. znam choc moglo by byc mniej lepkie

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie spotkałam się z tym produktem, ale z chęcią przetestowałabym go na sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam wersję bogatą i również mocno zapadła mi w pamięci. Aktualnie mam Sesderma i jest równie obiecująco i ... no cóż, to kolejne świetne serum, choć konsystencja początkowo nie przemawiała do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. wiesz co ja mam serum z wit C od Ava, uwielbiam je, ale przede wszystkim ma chyba lepszy skład niż to a również krótki;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Kosmetyczny Fronesis , Blogger