Jeśli na co dzień nie podkreślę swoich brwi to efekt jest taki jakbym drugiej połowy od skroni do załamania niemal wcale nie miałam. Więc aby nie wyglądać na wiecznie zdziwioną muszę je codziennie podkreślać. Na początku przygody z podkreślaniem brwi w ruch szły produkty w formie cieni z załączonym skośnym pędzelkiem, był również czas klasycznej kredki do brwi, którą z resztą wciąż mam w swoich skromnych zbiorach. Mimo wszelkich zalet tych produktów trzeba przyznać jedno: ich użycie wymaga dłuższej chwilki. W momencie gdy rano sięgam po całą tę magię pielęgnacyjną, a na koniec minimalistyczny makijaż w postaci podkładu, pudru, tuszu i ewentualnie coś szybkiego na usta.. to na precyzyjne wymalowanie brwi zwyczajnie brak mi czasu. Logiczne więc stało się poszukiwanie produktu, który sprosta tym wyzwaniom.. i voila.. sprostał im korektor do brwi od Eveline Cosmetics.
Od producenta:
Korektor do stylizacji brwi perfekcyjnie podkreśla brwi oraz nadaje im odpowiedni zarys. Szczoteczka najnowszej generacji Big Ball Brush o zaokrąglonej główce zapewnia precyzyjne naniesienie korektowa bez brudzenia skóry poza linią brwi. Zaawansowana formuła produktu poprawia kondycję brwi - wzmacnia je, odżywia i zagęszcza. Naturalny efekt pięknych i idealnie zarysowanych brwi osiągniesz, wybierając jeden z dwóch odcieni: light lub dark.
Produkt polecono mi w Drogerii Natura i jednocześnie został zasugerowany
odpowiedni odcień. Korektor do brwi występuje w trzech wersjach
kolorystycznych. Dark, która jest
praktycznie czarna. Transparent, z którą nigdy się nie spotkałam, a nie
ukrywam, że byłaby to wersja którą wybrałabym w pierwszej kolejności.
Light przeznaczona raczej dla blondynek z ciepłymi tonami. Nie będę
ukrywać.. to nie jest najlepsza wersja kolorystyczna dla mnie ale o
dziwo nie robi mi masakry na brwiach.
Dużą zaletą produktu jest szczoteczka z okrągłym zakończeniem, która
bardzo fajnie rozczesuje brwi jednocześnie je podkreślając. W dniach
kiedy chcę uzyskać bardziej precyzyjny efekt sięgam po kredkę, a na
zakończenie przeczesuję delikatnie brwi korektorem Eveline aby utrwalić
włoski i dodatkowo usunąć ewentualną warstewkę pudru. W ciągu dnia
włoski zostają na swoich miejscach ale nie są sztywne jak druty, w dodatku ani razu nie zauważyłam aby produkt się osypywał.
Korektor
nie jest produktem wodoodpornym co dla niektórych może być wadą. Jednak
mi nigdy nie zdarzyło się aby spływał mi po twarzy czy rozmazywał się.
Na ogół w ciągu dnia nie czepiam się brwi, a idąc na basen, rower,
squasha czy ćwicząc nie maluję się. W związku z czym moje wymagania
produkt zwyczajnie spełnia.
Od samego początku mam wrażenie, że na szczoteczkę nabiera się taka
sama ilość produktu. Na zakończeniu szczoteczki nabiera się najwięcej
tuszu ale łatwo ściągnąć nadmiar. Stopień krycia i intensywność koloru
można z łatwością regulować. Jedno delikatne przeczesanie utrwali
ułożenie brwi i usunie resztki pudru. Kilka pociągnięć więcej mocniej
podkreśli i pogrubi włoski. Za to z ewentualnymi brakami i dziurami w
łuku brwiowym produkt sobie raczej nie poradzi więc warto użyć wcześniej
kredki lub cienia.
Co do obietnic producenta o wzmocnieniu, odżywieniu i zagęszczeniu brwi, to oczywiście ściema. Absolutnie nic takiego nie zauważyłam, a jest to moje drugie opakowanie z rzędu. Co do reszty nie mam większych zastrzeżeń.
Skład (INCI): Aqua / Water, Polyvinyl Alcohol, PEG-75 Lanolin, Propylene Glycol, Hydrolyzed Silk, Polyacrylamide, Polydecene, Laureth-7, Phenoxyethanol, Metylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Panthanol, Triethanolamine, Acrylates / C10-30 Acryl Acrylate Crosspolymer, DMDM Hydantoin, Disodium EDTA, May contain: CI 77491, CI 77492, CI 77499.
To moje drugie opakowanie produktu, które aktualnie ląduje w denku. Pomimo pewnych wad produkt niemal całkowicie zdeklasował inne produkty do brwi. Jego największą zaletą jest łatwość i szybkość użycia, co sprawdza się fenomenalnie gdy brakuje mi czasu na bardziej precyzyjny i dopracowany makijaż. Bardzo polubiłam produkty do brwi w takiej formie i już mam w użyciu kolejny, w dodatku nieco lepiej dobrany kolorystycznie.. i innej marki.
Jakie produkty do brwi preferujesz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz