MGIEŁKA I SERUM W JEDNYM, CZYLI MOC NAWILŻENIA OD PULPE DE VIE

Figa! Uuuuwielbiam figi! Uwielbiam jesienią opychać się kanapkami z puszystym białym serkiem z dodatkiem dżemu z fig, a do tego ciepła aromatyczna herbata lub kakao. Uwielbiam zapach fig w kosmetykach i żałuję, że jest ich tak mało na rynku. Dlatego jeśli już wpadnie mi w oczy piękne opakowanie lśniącego i uśmiechającego się do mnie produktu kosmetycznego z hasłem "figa".. nie ma zmiłuj.. należysz do mnie! 



Pulpe de Vie to barwna i radosna marka, której podstawowymi składnikami są wyciągi, hydrolaty i oleje ze świeżych owoców. Pule de Vie pochodzi z pięknej Prowansji i każdy z produktów opatrzony jest w certyfikatem ECO CERT, COSMEBIO oraz dobrze już znanego króliczka, czyli certyfikat CrueltyFree co oznacza, że do stworzenia produktów nie użyto substancji odzwierzęcych i nie testowano ich na zwierzętach.

W styczniu dostałam zaproszenie od pani Iwony ze sklepu marsylskie.pl, na poznanie marki Pulpe de Vie. Mgiełka-serum do twarzy z kwasem hialuronowym o zapachu fig.. czy ktoś ma jeszcze wątpliwości dlaczego wybrałam ten produkt? 😇

Od producenta:

Mgiełka-serum Pulpe de Vie, która nawilża, koi i tonizuje cerę oraz chroni przed pierwszymi oznakami starzenia się. W jej składzie znaleźć można hydrolat z melisy, figi i czarnej porzeczki bio, które zostały specjalnie dobrane z uwagi na ich właściwości kojące, tonizujące i antyoksydacyjne. Hydrolat z róży i hydrolat oczarowy zmiękczają, nawilżają i dodają skórze blasku. Kwas hialuronowy odpowiada za nawilżenie i wygładzenie skóry, a składnik Pentavitine regeneruje i odświeża. Mgiełka posiada cudowny, dodający energii zapach świeżego koktajlu z owoców egzotycznych.

Początek tej znajomości niestety nie był najlepszy. Jakimś cudem atomizer zupełnie nie działa. Wypluwał produkt w przeróżne kierunki świata i może co dziesiąty raz w stronę twarzy.. gdy mam szeroko otwarte oczy ze zdziwienia 😂 To wcale nie jest ani nie było śmieszne.. nawet trochę było mi przykro ale nie jest to dla mnie sytuacja bez wyjścia. Jako rasowy chomik fajnych opakowań kosmetycznych chomikuję fajne opakowania kosmetyczne.. logiczne 😅 Bez trudu znalazłam pasujący rozpylacz. Na szczęście ten z Pulpe de Via posiada standardowy gwint. Odkręcić.. wkręcić.. działa.. gotowe! Tylko to pierwsze wrażenie.. no no no dla producenta !

Figa! Tak.. ta mgiełka-serum pachnie figą. Taką lekką, nienachalną i nie przesłodzoną figą. Zapach określiłabym bardziej jako świeży, a to trochę odbiega od mojej wizji słodkiego dżemu figowego. Na szczęście zupełnie nie czuję się tym faktem rozczarowana. 

Od początku bardzo intrygowało mnie połączenie mgiełki z serum. Mgiełka to dla mnie coś w stylu toniku, wody termalnej bądź hydrolatu, a serum.. to serum. Muszę przyznać, że ta hybryda się sprawdziła. Nie jest to do końca tonik ale nie jest to też serum. Konsystencja niby wodnista ale jakby bardziej skoncentrowana i to czuć w użytkowaniu.

Aplikując na oczyszczoną skórę twarzy w pierwszej chwili czuć delikatny zapach świeżych owoców. Produkt zaczyna się wchłaniać w skórę dość szybko i pozostawia delikatny film. I tu jest ta zasadnicza różnica dlaczego nie warto mylić produktu z typowym tonikiem, mgiełką, wodą termalną czy hydrolatem. O ile wymienione produkty często można zastosować jako pewien rodzaj odświeżenia skóry w ciągu dnia, to z tą mgiełką-serum nie do końca będzie to właściwe, a odpowiedz dlaczego znajduje się w składzie.

Skład (INCI): Aqua (Water), Rosa Damascena Flower Water, Glycerin, Hamamelis Virginiana (with hazel) Leaf Water, Melissa Officinalis Flower/Leaf/Stern Water, Ficus Carica (Fig) Fruti Water, Leucinostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Polyglyceryl-4 Caprate, Saccharide Isomerate, Ribes Nigrum (Black Currant) Leaf Extract, Parfum (Fragrance), Phenethyl Alcohol, Sodium Hydroxide, Sodium Hyaluronate, Citric Acid, Sodium Citrate, Geraniol, Citronellol.

• Woda - Aqua (Water)

• Woda z róży damasceńskiej (Rosa Damascena Flower Water) - wiąże wodę w naskórku, nawilża, działa lekko ściągająco, antybakteryjnie, przeciwzapalnie i łagodząco. Wspomaga gojenie skaleczeń, poparzeń, łagodzi podrażnienia i obrzęki. Wzmacnia naczynia krwionośne oraz zapobiega zmarszczkom i utracie jędrności, wygładza i odżywia skórę.

• Gliceryna (Glycerin) - silnie hydrofilowa i higroskopijna substancja nawilżająca. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, pomaga substancjom aktywnym przedostać się w głąb skóry

• Ekstrakt z liści oczaru wirginijskiego (Hamamelis Virginiana (witch hazel) Leaf Water) - wpływa na krążenie krwi, wzmacnia i chroni ściany naczyń krwionośnych, działa przeciwbakteryjnie, wykazuje działanie bakteriostatyczne i przeciwwirusowe, działa antyoksydacyjnie

• Hydrolat z melisy (Melissa Officinalis Flower/Leaf/Stem Water) - działa przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo, idealnie sprawdza się przy leczeniu zakażenia opryszczkowego, wyprysków i ran, działa regulująco na cerę tłustą i zanieczyszczoną jak i alergiczną

• Woda owocowa z fig (Ficus Carica (Fig) Fruit Water) - nawilża, odżywia i regeneruje, wspomaga syntezę kolagenu

• Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate - konserwant naturalny pochodzenia roślinnego, rozpuszczalny w wodzie

• Polyglyceryl-4 Caprate - substancja ułatwiająca zwilżanie powierzchni skóry

• Pantawityna (Saccharide Isomerate) - naturalny kompleks pozyskiwany z cukru. Długotrwale i silnie nawilża, działa przeciwzmarszczkowo i przeciwłojotokowo. Polecany do skóry odwodnionej lub suchej. Przyciąga i wiąże wilgoć w naskórku. Redukuje łuszczenie, swędzenie, podrażnienie i ściągnięcie, wygładza i zmiękcza. Już niewielkie stężenie znacznie poprawia kondycję skóry.

• Wyciąg z czarnej porzeczki (Ribes Nigrum (Black Currant) Leaf Extract) - działa lekko ściągająco, ma właściwości przeciwzapalne, uszczelnia drobne naczynia krwionośne. Działa antyoksydacyjnie, przywraca naturalnie pH skóry

• Parfum (Fragrance) - kompozycja zapachowa

• Phenethyl Alcohol - otrzymywany z kwiatów, nawilża, podsiada działanie bakteriostatyczne

• Wodorotlenek sodu (Sodium Hydroxide) - utrzymuje odpowiednie pH w kosmetyku. Związek dopuszczony przez organizacje certyfikujące naturalne kosmetyki.

• Kwas hialuronowy (Sodium Hyaluronate) - zapobiega wysychaniu kosmetyku, nawilża skórę, wypełnia zmarszczki, odmładza, wzmacnia i poprawia elastyczność skóry. Działa regenerująco, przeciwzapalnie, likwiduje blizny i przebarwienia, przyśpiesza gojenie ran. Wzmacnia barierę ochronną skóry.

• Kwas cytrynowy (Citric Acid) - regulator pH, przy okazji posiada działanie złuszczające i rozjaśniające

• Sodium Citrate - naturalny konserwant

• Geraniol - składnik kompozycji zapachowej

• Citronellol - składnik kompozycji zapachowej

Skład jest bardzo przyjemny. Jako fanka hydrolatu z róży damasceńskiej jestem usatysfakcjonowana. Do tego gliceryna, ekstrakt z liści oczaru wirginijskiego, hydrolat z melisy, woda owocowa z fig, wyciąg z czarnej porzeczki.. całkiem fajne składniki wysoko w składzie. Jednak to na co warto zwrócić uwagę w tym produkcie to kwas hialuronowy oraz pantawityna. Oba składniki mają przyciągać i wiązać wodę w naskórku. Jednak aby to dobrze działało ów wodę należy zamknąć lub dostarczyć. Jeśli zastosujemy na skórę kwas hialuronowy w czystej postaci i bez kremu to mamy zagwarantowane, że zamiast nawilżać skórę będzie z niej wyciągać wodę.. czyli ostatecznie przesuszać.. i tu jest nieco podobnie. W produkcie mamy już wodę, hydrolaty, wodę owocową jednak aby to fajnie zadziałało należy zaraz po aplikacji sięgnąć po krem. Najlepiej sprawdza mi się aplikacja kremu na świeże spryskaną, mokrą skórę. Wówczas warstwa mgiełki-serum miesza się z kremem i całkiem ładnie się wchłania.

Produkt rzeczywiście działa. Całkiem fajnie koi, tonizuje, zmiękcza i nawilża skórę. W zasadzie jest w pewnym stopniu zastąpić w pielęgnacji tonik jak i serum ale z myślą o toniku i serum o działaniu łagodząco-nawilżajacym. Mimo, że jest to produkt 2 w 1 to nie ma tak szerokiego zastosowania jak innego typu mgiełki, ani nie jest tak skoncentrowany jak potrafi być serum. Cóż.. wszystko zależy od oczekiwań, bo jakby nie patrzeć jest to dość wyjątkowy produkt i być może jedyny w swoim rodzaju.

Pisałam też o innych produktach Pulpe de Vie. Poniżej znajdziesz linki do postów, a obok do produktów w sklepie marsylskie.
Pulpe de Vie delikatna pianka do oczyszczania twarzy na bazie pomidora i grejpfruta (Marsylskie.pl)
Pulpe de Vie - maseczka-peeling do twarzy 2 w 1 (Marsylskie.pl)

Natomiast dzisiejszego bohatera znajdziesz tutaj: Marsylskie.pl

Spotkałaś się już z taką hybrydą?