listopada 29, 2018

EKOCUDA Z PERSPEKTYWY SZKLANEGO OKIENKA, CZYLI DLACZEGO WARTO ŚLEDZIĆ TARGI KOSMETYKÓW NATURALNYCH

fot. Kamila Panasiuk
Chociaż Targi Kosmetyków Naturalnych są wydarzeniem, które ma konkretne lokalizacje i terminy.. w związku z czym logiczne jest, aby skorzystać z okazji poznania wystawców należy tam być, to nawet siedząc w domu da się coś z tego wydarzeniu ugrać dla siebie. Żałuję, że nie miałam okazji uczestniczyć w targach ale nie czułam się z tego powodu mniej zainteresowana. Z wielką przyjemnością śledziłam pojawiającą się listę wystawców w każdym mieście oraz sprawdzałam ich oferty, co ostatecznie zaowocowało wydłużeniem się listy chciejstw do niedorzecznych rozmiarów.

Hagi - Ochronna pomada do ciała
Kolebką Ekocudów jest Warszawa. To tam odbyły się pierwsze targi, a ostatnia edycja to aż.. lub dopiero zaledwie pięta. W tej perspektywie 182 wystawców i prawie 20 tysięcy uczestników naprawdę robi wrażenie. Chociaż tym razem zmieniono lokalizację na większą czyli Centrum Praskie Konesera, to wciąż mam wrażenie, że ilość odwiedzających nadal zaskakuje organizatorów. Nie brakowało opinii, że było ciasno i tłoczno, chociaż należy brać również pod uwagę to, że są godziny w których na targi dociera dziki tłum 😅 Ponadto są marki, które przyciągają większą rzeszę zainteresowanych z uwagi na bardzo dobre opinie o produktach lub chęć poznania reszty asortymentu, a nawet samych twórców.. w związku z czym do takiego punku trudniej dotrzeć.

Be.Loved - Pure oraz Winter Delight
Dla mnie osobiście Ekocuda to targi, na których staram się poznać zupełnie nowe lub całkiem nieznane mi wcześniej marki. To również możliwość obserwowania wystawców, z którymi w jakimś stopniu już miałam styczność. Często to właśnie na tego typu wydarzeniach premiery mają nowe produkty, a w licznych przypadkach można liczyć na ciekawe oferty i promocje.. nie tylko na stoiskach ale również w sklepach producentów.

From a Friend - Magic Face Oil
Jesienna edycja Ekocudów jest dla mnie szczególnie ważna. Odbywa się chwilę przed słynnym Czarnym Piątkiem oraz przed okresem świątecznym. Ponieważ zwracam uwagę na to co kupuję, a moich bliskich chcę obdarować nie tylko ładnie zapakowanym prezentem ale również wartościowym i zdrowym. To często właśnie tu odnajduję szereg inspiracji na prezenty.. a ponieważ w grudniu obchodzę urodziny i bliskie mi osoby wiedzą, że jestem zakręcona na punkcie naturalnej pielęgnacji to coś podejrzewam, że targi w pewnym stopniu również stanowią dla nich inspirację odnośnie wyboru prezentów.

Szmaragdowe Żuki - Hypericum krem do rąk i stóp
Svoje - Kremowy olejek myjący
W zasadzie wszystkie pokazane tu produkty w jakimś stopniu poznałam, kupiłam, dostałam.. ale prawdopodobnie nie byłyby mi znane, gdyby nie targi kosmetyków naturalnych. Dotyczy to przede wszystkim:  

Hagi i ich słynnej pomady ochronnej, która zwyczajnie przyciąga spojrzenie i fascynuje oryginalnością opakowania i zastosowania.

Be.Loved za której powstanie odpowiada przesympatyczna Pani Kinga, która na jesiennych targach w Warszawie zrobiła ogromną furorę pięknym stoiskiem oraz taką promocją, że dziewczyny płakały, że nie wzięły więcej pieniędzy 😂 

From a Frend i Ania, którą niezwykle szanuję za to, że wszelkie uwagi (szczególnie te krytyczne) bierze sobie do serca, po to aby udoskonalać receptury swoich produktów. Ponadto wytrwałość i brak kompromisu jeśli chodzi o oferowanie nam produktów ze składników najwyższej jakości.

Szmaragdowe Żuki oraz Martę, która niejedną wielbicielkę naturalnych kosmetyków oraz "znawczynię" składów potrafi zawstydzić swoją wiedzą. W tym miejscu szalenie polecam zajrzeć do działu "Szczypta wiedzy", gdzie znajdziesz wartościowe informacje m.in. o olejach, jak je stosować, o ich rafinacji itp.

Svoje i Aleksandra, która tworzy produkty na nietypowych składnikach takich jak liofilizowana truskawka czy mango, mleko kokosowe, trawa żubrowa. Przy czym składy są zaskakująco proste, a produkty nieprzeciętne i wyjątkowe.


Całkiem niedawno dotarły do mnie inne produkty marek, o których prawdopodobnie bym nie usłyszała gdyby nie targi. Za jakiś czas z pewnością będzie można się spodziewać recenzji produktów takich marek jak: Ondo, Why Not?, Be The Sky Girl, Shy Deer, a także Iossi, Republika mydła, Orientana, Resibo, Fresh&Natural, Sape, Body Boom, Kostka Mydła itd.

ONDO Pracownia - Salo
Why Not? - Peelingujące mydło z ziarnami kawy
Be The Sky Girl - Lifting serum


Shy Deer - Tonik nawilżająco-odświeżajacy
Chociaż Targi Kosmetyków Naturalnych nieodzownie kojarzą się z produktami do pielęgnacji ciała twarzy i włosów to coraz chętniej udział biorą wystawcy, który mają coś ciekawego, a jednocześnie w tematyce natury do pokazania. Dlatego niezwykle cieszy mnie, że przy takiej okazji mogę poznać naturalne środku do czyszczenia domu takich firm jak: Black Sheep, Klareko, Balja.


To również ogromy wybór świec zapachowych. Kocham światło i zapach świec więc w tym wyjątkowym przypadku trudno przez szklany ekran ocenić, który z zapachów nas urzeknie. Nawet jeśli mamy zaufaną osobę, która na targach się pojawi i opisze nam najbardziej interesujące nas zapachy to wciąż ten temat jest delikatnie śliski. W końcu każdy z nas ma swoje preferencje zapachowe i różną intensywność zapachów lubi. Moją uwagę przykuła oferta EZTI, która w ofercie ma sojowe świece, które nie dymią i są przyjazne alergikom. Dzięki Madzi z Na Tropie Piękna skusiłam się na woski zapachowe z okazji bardzo fajnej promocji na Black Friday.. myślę, że to ryzyko się opłaci.


To jednak nie znaczy, że wyłącznie na marce EZTI chcę się skupi. Równie ciekawy i piękny asortyment znalazłam w: Plantstore, Lanaline, Urban Nature, Soyoosh, Miuka, Hola Bonita, Lulaly, Luminessence, Runo, Bee-Eco, Ekomaniaczki, Candly & Co. Świece znajdziemy również w asortymencie typowo kosmetycznych marek takich jak Hagi, Miodowa Mydlarnia czy Dotyk Kreacji.

Godna uwagi jest również manufaktura, która opiera swoje produkty na lawendzie z własnej uprawy. Mowa oczywiście o manufakturze Dworzysk, gdzie w ofercie oprócz kosmetyków takich jak mgiełka lawendowa, hydrolat lawendowy, mydło lawendowe, mus do ciała, peeling znajdziesz również herbaty z lawendą, miód czy syrop lawendowy.

Jeśli lubisz herbaty to warto swoje oczy zwrócić w stronę Ziolove. To w zasadzie nie tyle herbaty co suplementy oparte na polskich ziołach. W ofercie znajdziemy nie tylko coś na oczyszczenie organizmu czy wspomaganie odchudzania ale również coś na odporność, zdrowe oczy, relaks, urodę, a także wartościowe książki odkrywające tajemnice ziół i ich wpływ na nasz organizm.

Ilość nowości kosmetycznych jak i nowych producentów jest ogromna i trudno skupić się na jakieś rozsądnej liście. Ostatecznie odsyłam Cie do postu z poleceniami, które pisałam przy okazji Poznańskich targów oraz postu z listą kosmetycznych życzeń, która również została oparta na Poznańskich targach. Po Warszawskich Ekocudach również uaktualniłam swoją główną Wish Listę

Miałaś okazję uczestniczyć w Ekocudach?
Jakie są Twoje wrażenia i co ciekawego kupiłaś?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Kosmetyczny Fronesis , Blogger