maja 13, 2019

IVY - HOT EYES STEAM, ROZGRZEWAJĄCA MASKA NA OCZY


Jestem ogromną fanką hydrożelowych płatków pod oczy. Są to produkty dające przyjemny efekt chłodzenia, który od zawsze wydawał mi się właściwy i sensowny. Od lat czytam o bardzo dobrym wpływie chłodu na skórę w okolicach oczu. Czy to woreczki po herbacie, przyłożenie zimnej łyżki.. nawet najprostsze triki mówiły o działaniu chłodzącym i świetnie się to u mnie sprawdzało. Tym bardziej pomysł na rozgrzewającą maskę wydał mi się wyjątkowo irracjonalny. Odkładałam użycie maseczki w czasie, bo trudno było mi się przełamać i trochę obawiałam się przykrych efektów. Czy słusznie?


Od producenta:
Hot Eyes Steam to rozgrzewająca maska która wygładza skórę wokół oczu i eliminuje zmęczenie. Nasza innowacyjna maska zmniejsza opuchliznę oczu już w ciągu 10 minut. Hot Eyes Steam poprawia krążenie krwi, redukuje cienie wokół oczu. 
Sposób użycia: wyciągnij maskę z opakowania, zahacz o uszy, połóż na zamknięte oczy, trzymaj przez 10 minut i zrelaksuj się. Środki ostrożności: stosuj max 15 minut, nie używaj w połączeniu z kremami, kroplami do oczu czy innymi kosmetykami i lekami, nie używaj  maski jeśli masz jakieś choroby oczu czy podrażnienia, nie używaj mając włożone soczewki kontaktowe, nie spożywaj, trzymaj z dala od dzieci, nie próbuj podgrzewać w kuchence mikrofalowej itp. w przypadku wystąpienia jakichkolwiek podrażnień, należy zaprzestać stosowania maski i natychmiast skonsultować się z lekarzem.


Po maseczkę sięgnęłam w dniu kiedy dość słabo się czułam. Ból głowy oraz delikatny światłowstręt.. było mi wszystko jedno co maseczka zrobi z moją twarzą. Kiedy otworzyłam opakowanie ujrzałam pozornie przeciętną materiałową maskę na oczy. Zamiast gumki oplatającej głowę, materiał z wycięciem do założenia za uszy. Spodziewałam się czegoś nasączonego w esencji.. a tu taka niespodzianka.

Materiał okazał się przyjemny i delikatny w dotyku ale niby jak to ma działać? W chwili kiedy masce przyglądałam się z każdej możliwej strony, saszetki umieszczone w środku zaczęły się nagrzewać.. a więc to tak! 💣💥


Nie spodziewałam się ekstremalnych efektów, bo niby jak skoro brak tu.. hmm.. kremu? esencji? żelu?.. czegokolwiek! Zastanawiałam się czy czasem pod takim rozgrzewającym kompresem nie warto zaaplikować kremu, który pod wpływem ciepła lepiej penetrowałby skórę. Niestety producent surowo tego zabronił więc może lepiej nie ryzykować efektów ubocznych, tym bardziej, że jutro mam rodzinną imprezę. 

Monolog z maseczką mogłam prowadzić jeszcze długo ale im więcej teorii spiskowych wpadało mi do głowy tym bardziej maska rozgrzewała się.. czyżbym od mojej głupoty?


Maska całkiem poprawnie przylega do oczu i dobrze się trzyma. Nie jest to idealne i szczelne dopasowanie, bo jednak momentami delikatnie dociskałam maskę aby lepiej odczuć efekt. Z drugiej strony nic nie ciągnęło, a gdybym odpuściła sobie trochę wyciągnięcia z maski jak najwięcej ciepełka to zapewne bym zasnęła. 

Maska po wyjęciu z opakowania reaguje na tlen i nagrzewa się do temperatury 40 stopni. Przerażała mnie tak wysoka temperatura ale w rzeczywistości okazała sie bardzo przyjemna. Nie czułam dyskomfortu z powodu temperatury.. wręcz przeciwnie. Odniosłam wrażenie, że moje oczy się relaksują, a ból głowy mija.


Zalecane przez producenta 15 minut minęło błyskawicznie. Zazwyczaj nie jestem aż tak cierpliwa ale w tym przypadku maska sprawiła mi takie ukojenie i relaks, że nie miałam ochoty jej zdejmować. Efekty pielęgnacyjne niestety nie były specjalnie powalające. W zasadzie trudno mi powiedzieć czy przyniosły jakikolwiek efekt. Natomiast nie zwlekałam specjalnie i zaraz na jeszcze ciepłą skórę zaaplikowałam serum. 

Uczucie ciepła w okolicy oczu towarzyszyło mi jeszcze przez jakiś czas. Dodatkowo nabrałam chęci na drzemkę, a to zasługa tego, że moje oczy poczuły się lepiej, a przy okazji cały organizm się rozluźnił.


Niezwykle trudno mi ocenić maskę jako produkt typowo pielęgnacyjny. W moim przypadku miał więcej właściwości leczniczych i relaksujących. Z wielką przyjemnością korzystałabym z Hot Eyes Steam w okresie przeziębienia czy zmęczenia, a już szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Jeżeli w Hot Eyes Steam szukasz właściwości typowo pielęgnacyjnych: redukcja cieni czy wygładzenia skóry to możesz się rozczarować. To zdecydowanie produkt o działaniu relaksującym. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Kosmetyczny Fronesis , Blogger